Uczniowie z Borkowa odkrywali Gdańsk i jego tajemnice
Uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Borkowie wybrali się wraz z wychowawcami do Gdańska, stolicy województwa i całego regionu kaszubskiego. Młodzież w ostatnim czasie często w przestrzeni publicznej spotykała się z kampanią wyborczą do jednostek samorządu terytorialnego, a w szczególności do Sejmiku Województwa.
W Sali Okrągłej Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego przybyszy powitał dyrektor Kancelarii Sejmiku, Łukasz Grzędzicki. Przedstawicieli samorządu szkolonego usadowił za stołem prezydialnym. Pozostali uczniowie mieli możliwość zajęcia miejsc radnych województwa. Łukasz Grzędzicki zapoznał zebranych ze strukturą i zadaniami sejmiku. W ławach sali podczas sesji zasiada 33 radnych, reprezentantów 2,36 mln Pomorzan. Dyrektor omówił zagadnienia dotyczące budżetu województwa. W reakcji na uczniowskie propozycje finansowania dodatkowych zadań, zawsze pytał, z jakich innych dziedzin ma zabrać te pieniądze. Odpowiedz była już trudniejsza. Każdy budżet ma określone granice, w których trzeba się zmieścić. Uczniowie poznali potentatów gospodarczych Pomorza. Dominują m.in. firmy specjalizujące się w budowie i naprawie okrętów, szczególnie w budowie jachtów oraz w obsłudze portów. Ważną rolę odgrywają firmy z branży rybołówstwa. Duże znaczenie w regionie ma przetwórstwo ryb i skorupiaków.
Następnym etapem eksploracji kaszubsko-pomorskiej stolicy było Stare Miasto i jego tajemnice. Niekwestionowaną perłą Gdańska jest Bazylika Mariacka. Uczniowie mieli okazję poznać historię powstania tej pięknej i olbrzymiej świątyni. Kościół budowano przez 159 lat. Dla średniowiecznych budowniczych katedr i kościołów rzeczą normalną była świadomość, że nie dożyją końcowego efektu swej pracy. W świątyni młodzież z Borkowa poznała m.in. słynny dwunastometrowy zegar astronomiczny pokazujący godziny, fazy księżyca oraz znaki zodiaku. Z dzieł sztuki sakralnej podziewali ołtarz główny z Koronacją Najświętszej Marii Panny, figurę Salvator Mundi, Piękną Madonnę Gdańską, grupę św. Jerzego i na koniec kunsztownie zdobione baptysterium z chrzcielnicą. Wracając, na specjalne życzenie uczniów, autobus zatrzymał się w Kokoszkach przy nowoczesnej restauracji szybkiej obsługi, by dopełnić satysfakcji z udanego i bardzo ciekawego dnia.